W filmie praktycznie nic się nie dzieje, wątki są pomieszane, momentami nie wiadomo o co chodzi. Chciałem nawet w trakcie oglądania przerwać, ale byłem ciekawy jak to wszystko się zakończy. Końcówka dość dobra, ale dla samej dobrej końcówki nie warto tracić 1,30 godziny.
Moja ocena to 9/10 film bardzo mi się podobał mogłabym go oglądać milion razy muzyka świetna, aktorzy i całe zamieszanie cudo:) i nie uważam, że film jest słaby zależy kto co lubi...
a oglądaj :]
ale gdzie tu dobrzy aktorzy byli? ;]
notabene jak zobaczyłem Benjamina Bratt'a to pomyślałem, że będzie pewnie policjantem a cały film będzie dość nudnawy i mdły... jakoś ostatnio z takimi rolami mi się kojarzy... no i nie pomyliłem się... :]
najlepszy jest w tym filmie tytuł :D
dziewczynie zaginął chłopak... i jeszcze łazi do psychoanalityka czy cuś... jak każda dziewczyna, którą chłopak zostawił, bidulka... baaaardzo interesujące gdzie ten kochający ją chłopak jest... jeaaa, super! - wrócił! ale hmm... jakiś inny? tylko ona go widzi!? :)) eeee... i tu przypominamy sobie tytuł filmu... ech...